wtorek, 18 lutego 2014

Moja pierwsza butelka

 Zakończyłam pierwszą pracę z butelką i pierwszą pracę do której użyłam papieru ryżowego.
Przyznam Wam się,że miałam obawy związane z użyciem takiego papieru,bo nie miałam w tym doświadczenia.Uważam teraz jednak,że papier ryżowy doskonale nadaje się nawet dla początkujących osób.Łatwo można go przykleić do wybranego przedmiotu,a motywy mają już przeważnie swoje cieniowania,co dodatkowo ułatwia pracę osobom,które w cieniowaniach nie są zbyt mocne jeszcze.
Buteleczka ma podobny motyw winogronowy z dwóch stron.Jeden umieszczony wyżej,drugi niżej.Co pokazuję na zdjęciach.Jako tło wykorzystałam szarą farbę,a później na to delikatnie zrobiłam białe mazaje.
Wykończyło mnie natomiast lakierowanie.Moja żądza posiadania przedmiotów o idealnie gładkiej powierzchni doprowadza mnie do obłędu.Lakieruję,ścieram lakieruję a efekt i tak nie jest do końca zadowalający.Tu też pozostawiłam niewielkie niedociągnięcia,bo miałam dość.Na obrazkach tego może nie będzie widać,ale ja wiem,że tam sobie istnieją niestety.

9 komentarzy:

  1. pięknie wyszła, wygląda jak malowana...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też się wkurzam, jak coś nie wyjdzie mi idealnie gładkie lub wystarczająco precyzyjne. No ale trzeba się z tym pogodzić, że to nie jest takie proste zrobić coś idealnego. Butelka moim zdaniem jest świetna, bardzo mi się podoba, od razu przyciągnęła moją uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna butelka pięknie ozdobiona. Od jakiegoś czasu przestawiam z miejsca na miejsce trzy piękne butelki po oliwie ... jeszcze muszą poczekać...

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwsza i mam nadzieję, że nie ostatnia! cudna!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bardzo lubię papier ryżowy, praktycznie nie ma szans na zmarszczki;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna, jeszcze nigdy nie używałam papieru ryżowego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładna ta Twoja pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyszła perfekcyjnie!
    A ryżowiec to rzeczywiście bardzo wdzięczny materiał do pracy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...