Termin? Gdzieś bliżej wiosny:) Zdążyłam? Dzisiaj mamy piękny,słoneczny, pierwszy dzień wiosenny.
Kulki posłużą do dalszego tworzenia i aż jestem ciekawa co też ich właścicielka wymyśliła.
Mam nadzieję,że zrealizuje swój pomysł,a później pochwali się nam na swoim blogu :)
Czekam z niecierpliwością :)
Ale śliczne pastele :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie mam tak jak Lexie :) Cudne pastele, wygląda to pięknie. dziękuję Ci za tą przyjemnosc patrzenia! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, śliczne kuleczki :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, ale u Ciebie to norma :) kulecki też fajne!
OdpowiedzUsuńPiękne te kolory!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda tyyle kulek :)
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Pięknie się prezentują, napracowałaś się, szczególnie, że to było chyba dość monotonne zadanie :-). Pochwalę się ich wykorzystaniem, a i owszem.
Widzę, że ostatnio "siedzisz" w decoupage'u. Te pisanki czarno-białe poniżej cudowne!
Pozdrawiam wiosennie
Monika
Słodkie te kulki, niczym cukiereczki. Z pewnością powstanie z nich coś niepowtarzalnego. Pozdrawiam wiosennie i życzę mnóstwa dobrej energii :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuń