sobota, 28 marca 2015

Wydmuszkowe wariactwo trwa

 To  już ostatnie w tym roku :) Chyba,że sobie o jakimś przypomnę w ostatniej chwili.Znowu miks tematyczny,ale jakoś nie potrafię się trzymać jednej myśli przewodniej.



 Tu to już poszłam na całość:P
Czy sądzicie,że japońskie wzorki na polskich pisankach są dopuszczalne?
To tak na próbę.Co mi z tego wyjdzie:D

12 komentarzy:

  1. Te chińskie są cudne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Olinta.Pani Japonka ma trochę zielone "coś" na nosie,ale trudno.Jakoś w szale twórczym mi to wcześniej umknęło:P

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie sie podobają :) tak samo jak te różowe, moze dlatego, że sama podobną zrobiłam?!
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie, no zielone japońskie idealnie wpasowane w temat wiosenny

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny ten misz-masz! :) ciężko mi stwierdzić, które mi się najbardziej podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne są, bardzo mi się podobają :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowite. Patrzę z zazdrością :) A ta z gejszą jest świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Są perfekcyjne! Japońskie też mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki dziewczyny.Najbardziej obawiałam się tych japońskich,ale jak widać,niepotrzebnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne jajeczka, te z pierwszego zdjęcia z różyczkami i niebieskimi reliefami najbardziej mi się podobają! Chociaż te japońskie w zielonościach oryginalne! Bardzo podoba mi się soczysty kolor tła :) Różane - piękne! No i nie sposób nie wspomnieć o tym idealnym błysku!!! Ciekawa jestem iloma warstwami osiągnęłaś ten idealny stan? :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne jajeczka, idealnie wykończone! ...Japońskie są świetne, jak widać i ten klimat pięknie osiada na naszych, tradycyjnych polskich jajach!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne pisanki, japońska cudo!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...