Znowu zniknęłam na chwilę,ale tym razem nie leniuchowałam.
Starałam się coś robić i w wyniku tego powstały nowe korale.
Dzisiaj wrzucam te w odcieniach różu.Chociaż wielokrotnie broniłam się przed tym kolorem to chyba ostatecznie przyjdzie się mi z nim zaprzyjaźnić,bo coraz częściej gości w moich pracach.
Do pary pojawiają się fotki sezonowego kwiecia.Jak zwykle to u mnie bywa.
Nie koniecznie jest to kwiecie takie samo jak na decoupagowych koralikach,ale mam nadzieję,że przymkniecie na to oko;P
Miłego dnia dla Wszystkich:D
Piękne korale, uwielbiam kolor różowy i nawet udało mi się "zarazić" tym kolorem moją przyjaciółkę. Zawsze się ze mnie śmiała, że kupuję tyle różowych rzeczy, a teraz sama kupuje różowe dodatki :)
OdpowiedzUsuńPrace świetne! Takie pastelowe róże mogę sobie podziwiać. Super połączenie motywu serwetkowego z kolorem nitki :) Zdjęcia - eh... jak zawsze! Pikne!
OdpowiedzUsuńPudrowy róż to jedyny, jaki akceptuję na sobie, polubiłam i zawsze zawieszam oko, gdy występuje na tym blogu. Nasycenie koloru kwiecia pasuje do korali, ładnie to skomponowałaś :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne korale robisz!
OdpowiedzUsuńSłodko i romantycznie. Różany komplecik aż pachnie kwieciem :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Pięknie się łączą te koraliki :)
OdpowiedzUsuńi kwiecie i koraliki cudne! ja już sie dawno z rózem przeprosiłam... no bo i róż różowi nie równy... a jak odmładza delikatny pyłek na policzku.... :-))
OdpowiedzUsuńPrześliczne i delikatne a do tego świetne fotki robisz. generalnie uroczo u Ciebie i przytulnie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne i delikatne a do tego świetne fotki robisz. generalnie uroczo u Ciebie i przytulnie.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za bałagan, ale jakieś problemy na łączach dzisiaj.
OdpowiedzUsuńCudnie wyszły:)
OdpowiedzUsuń