Wiosna też taka mizerna.Kilka nieśmiałych pączków na drzewach.Jednak to dopiero początek kwietnia,więc pocieszam się,że najlepsze przed nami.
Pozostałości po jesieni nadal zalegają na nagich gałęziach drzew.
Tylko potwory z naszej wyobraźni wystawiają niekiedy swoje straszliwe pyszczyska :)
Czyją paszczę Wam to przypomina?
Smoka? Może krokodyla? A może z innym zwierzem komuś się skojarzy ?
Taki oto niewinny, spróchniały konar nawinął się mi dzisiaj przed obiektyw:D
Całe to zimno nie przeszkodziło ani mnie,ani moim dzieciom,by powygłupiać się trochę przed obiektywem:)
Może to nie jest sesja na miarę najlepszych magazynów o fotografii,ale trochę zabawy i przerwy w podjadaniu ze świątecznego stołu nikomu nie zaszkodzi:)
Fotoobrazki-mamusia. Edycja-Angela,Damian i mamusia :)
Dla tych,którzy jeszcze świętują i świętować będą jutro życzymy dużo radości i słoneczka podczas wiosennego spaceru :)
A u nas było słoneczko! Ale brrrr okropnie zimno.
OdpowiedzUsuńA dziś dzień powitał nas deszczem :-(
Krokodyl jak nic! :)))
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia.
Pozdrawiam.
cudne zdjęcia! a dzieci masz super- i śliczne i przystojne ;-)) niedaleko pada jabłko...???
OdpowiedzUsuńSmok rządzi!!!
Przyroda pięknie uchwycona - chwile w obrazkach :)
OdpowiedzUsuńRodzeństwo ...... fajna parka :) Mama co tak z aparatem śmiga i potrafi takie sesje robić - faaaaaajnie!